Historię
znanych na całym świecie butów TOMS należy zacząć od Blake Mycoskiego, który to
będąc w jednej ze swoich podróży w Argentynie, zauważył, że tamtejsze dzieci
chodzą bez butów, a powód był bardzo przygnębiający, gdyż po prostu ich nie
posiadały. Postanowił wtedy stworzyć firmę której celem będzie sprzedaż butów.
Jest to jednak firma inna niż wszystkie, gdyż w zamian za każdą sprzedaną parę producent
przeznacza jedną parę dziecku z potrzebującego regionu świata. W ciągu
pierwszego roku Blake rozdał właśnie w Argentynie 10.000 par butów. Idea prosta
i genialna, bo już do 2010 rozdano milion par butów a 24 krajach!
O samych
butach można powiedzieć, że należą do kategorii tzw. slippers, czyli wsuwanych,
wygodnych, miękkich butów. Są niezwykle wygodne, ma się wręcz wrażenie,
że nie ma się obuwia na nodze, gdyż są tak lekkie. Najczęściej przyjmują formę tenisówek, mokasynów i espadryli, a produkowane są z
materiału, na gumowej podeszwie. Powstają ze sztruksu, jeansu, płótna i
materiału w rozmaite wzory. Na stronie internetowej TOMS można znaleźć całą
kolekcję tego obuwia włącznie z tymi umieszczonymi w kategorii: ślubne J
Ja sama posiadam
tylko jedną parę TOMS_ÓW ale jestem z nich bardzo zadowolona. Są lekkie i mają
skórzaną wkładkę, dzięki której można nosić je na gołą stopę, bez obawy ze
zniszczymy wnętrze buta. Poza tym są bardzo wygodne i można je dostać w tak różnych
kolorach i wzorach, że na pewno każdy znajdzie coś dla siebie . I choć cena ich
nie jest najniższa to na pewno są jej warte, za równo ze względu na komfort jak
i samą idee pomocy, bo cel jest naprawdę szczytny!